W największych polskich miastach rośnie liczna kart parkingowych wydawanych niepełnosprawnym. Problem w tym, że korzystają z nich również zdrowi kierowcy, bo w praktyce, kartę można pożyczyć, komu się tylko chce.

W sobotę wieczorem na drodze z Rzeszowa do Łańcuta 30-letni mieszkaniec Kraczkowej, podając się za policjanta, zatrzymywał do kontroli kierowców. Jeden z nich zapłacił mandat. Kolejny wezwał policję, która zatrzymała fałszywego funkcjonariusza

Po sprawie kradzieży okien, strażacy z Pruszcza Gdańskiego znowu znaleźli się w zainteresowaniu prokuratury. Tym razem chodzi o fałszywe świadectwa maturalne

W polskiej policji - jak w Scotland Yardzie - powstanie centrala, która będzie kierowała akcjami m.in. przy uprowadzeniach, zapowiada "Rzeczpospolita".

Mieszkaniec Łęczycy udawał komornika, żeby wyłudzić sto złotych od sąsiadki.

Skandal w policji! Podoficer tyskiej drogówki założył gang organizujący fikcyjne kolizje i kradzieże aut. Wraz z czterema innymi policjantami mógł zarobić na tym ponad 600 tysięcy zł. - Funkcjonariusze przyznali się do winy - twierdzą śledczy. Oskarżonym grozi 15 lat więzienia.

Od rana już dwukrotnie próbowano ukraść kwestującym na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy puszki z pieniędzmi. Policjanci zatrzymali też fałszywego wolontariusza.

Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Warszawie dwóch mężczyzn poszukiwanych listami gończymi. Jeden z zatrzymanych był ścigany m.in. za zabójstwo. Drugi z poszukiwanych ukrywał się przed organami ścigania w związku z fałszowaniem dokumentów i praniem brudnych pieniędzy.

O podrabianie paszportów, dowodów osobistych, praw jazdy, świadectw ukończenia szkoły i innych dokumentów oskarżyli prokuratorzy z wydziału śledczego wrocławskiej prokuratury okręgowej grupę fałszerzy z Wrocławia.

Policjant z Inowrocławia, kierownik wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu, jest podejrzany o zgubienie policyjnych akt dotyczących siedmiu śledztw. Zarzuty postawili mu bydgoscy prokuratorzy. Bogusław D. nie przyznaje się do winy i odmawia składania wyjaśnień.