Nadal zdarzają się próby dwu- albo nawet wielokrotnej sprzedaży tej samej nieruchomości lub praw do lokalu. Bywa też, że gdy sąsiad zobaczy nowego właściciela terenu obok niego, próbuje udowodnić, że zasiedział kawałek właśnie sprzedanego gruntu.

Czytaj całość na: rp.pl