Wojewoda chce się dowiedzieć, czy pogotowie fałszowało dokumentację i opóźniało wyjazdy do chorych

W nielegalnym handlu pojawił się podrabiany lek stosowany normalnie w chorobach neurologicznych, a wykorzystywany przez kosmetyczki i dermatologów. Główny inspektor farmaceutyczny ostrzega przed stosowaniem preparatu o nazwie Xeomin 100 LD50 z numerem serii 408011 i datą ważności do czerwca przyszłego roku. Sprawą zajęła się już policja.

Tylko w pierwszej połowie tego roku celnicy zarekwirowali 107 tys. opakowań fałszywych leków. To o 170 proc. więcej niż w ciągu całego 2007 roku.

Wielkopolskie Centrum Zdrowia Publicznego drastycznie zawyżyło liczbę chorych na raka w województwie - takie są wyniki kontroli, którą zarządził wojewoda

Pod zarzutem przyjęcia kilkudziesięciu tysięcy zł łapówki Centralne Biuro Śledcze zatrzymało dyrektora pogotowia ratunkowego w Częstochowie. Korzyść majątkowa została przyjęta za sporządzenie fałszywej dokumentacji medycznej dla przestępcy zamieszanego w handel narkotykami. Dyrektor przyznał się do winy - podała prokuratura.

Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. zarzuciła 40 osobom przyjęcie lub wręczanie łapówek za wystawianie fałszywych dokumentów pozwalających na uniknięcie służby wojskowej.

Insulina bez recepty? Nie ma sprawy. Wystarczy złożyć zamówienie u internetowego sprzedawcy. Z trefną insuliną i chińskimi tabletkami z pochodną amfetaminy nie umie sobie w Polsce poradzić nawet policja

Były ordynator oddziału chirurgii w szpitalu w Lubaczowie Zbigniew W. nie będzie mógł przez cztery lata pracować jako lekarz. W piątek zapadł prawomocny wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci pacjentki i fałszowania dokumentacji szpitalnej. Sąd Okręgowy w Przemyślu, który rozpatrywał apelację od wyroku sądu w Lubaczowie, podtrzymał także skazanie lekarza na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery.

Na ostry dyżur w szpitalu przy Banacha przyjechał Ukrainiec z ropniem na szyi. Przyjęto go i wyleczono. Gdy zdjęto opatrunki, uciekł. Podał fałszywy adres, szpital nie odzyskał ani grosza. Warszawskie lecznice wydają setki tysięcy złotych na ratowanie nieubezpieczonych cudzoziemców. Ponieważ nikt za nich nie płaci, liczą straty.

Sąd umorzył postępowanie przeciwko kilkudziesięciu pielęgniarkom, którym prokuratura zarzuciła poświadczenie nieprawdy w sprawie praktyk zawodowych.